wyszedłem na spacer zw








Zdecydowanie, wole góry od morza, nie dlatego, że to drugie mam na co dzień po prostu, tam jest więcej przestrzeni, czuć pełen respekt do gór i ich monumentalności a jednocześnie można odczuć pełną swobodę, lekkość, poczuć jak bardzo jest się nie wielkim i w ile różnych miejsc można jeszcze pójść.Taki mi sie wydaje ścisk ale z ogromną przestrzenią, coś w stylu "miedzy młotem a kowadłem, paranoja taka ? Kiedyś jak będziemy niezależni i bogaci założymy tam squat a jak sie nam znudzi to si podrapiemy za głową.
Szlak na Świnice i Giewont 23.05.09 fot.michal rumas

1 komentarz: