
Lepiej nie zostawiać wszystkiego na ostatnia chwile a tak z mojego pomysłu na herbaciane zdjęcia niekonkretna dupa. Pomysł był podobno fajny, tak ludzie i modele mówiły ale zabrakło w "projekcie' Czasu i tak jak by jednolitego wyrazu by każde zdjęcie nie było nieodwołalnie oddzielnym bytem tylko razem tworzyły jakiś ciąg herbacianych dyptyków. Tak wiec to jedno zdjęcie pozostaje resztę wywalam do kosza i nie przejmując sie już czasem, sam na koszt własny będę sobie ciągną ten temat. Nz. Sąsiadka Miśka i jej herbata Lipton
Fot. Michal Rumas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz